środa, 21 sierpnia 2013

Wypieki

Hej. Dawno nie pisałam, co nie znaczy, że próżnowałam. Dużo piekłam, gotowałam, ale nie robiłam zdjęć wszystkiego. Pokażę to, co udało mi się upamiętnić zanim zostało zjedzone. Będzie to srucla drożdżowa z jagodami, sałatka owsiankowa oraz bułeczki drożdżowe z... serkiem wiejskim. Tak, dobrze przeczytaliście, takim ziarnistym w śmietance. To wszystko dlatego, że nie lubię kiedy jedzenie się marnuje i wszystko staram się wykorzystać ponownie. Ponieważ serkowi kończył się termin i w smaku był już lekko kwaskowy został mianowany na nadzienie bułeczek. Zapraszam na fotorelację:





Chcecie może przepis któregoś? Przesyłam pozdrowienia!